niedziela, 8 listopada 2015

Instrumenty dęte drewniane

Hejka dziś opowiem wam o instrumentach dętych drewnianych .

Instrumenty dęte drewniane to piszczałki wykonane z drewna, rzadziej z metalu. Na jednym z koców instrumentu jest ustnik, którego są trzy rodzaje. Zamknięte wewnątrz instrumentu powietrze tworzy niewidzialny słup powietrza, które podczas dmuchania w instrument wywołuje drgania. W ten sposób powstaje dźwięk . Im dłuższy jest instrument tym jest niższy jego dźwięk. W instrumentach dętych mamy do czynienia z jednym słupem powietrza dlatego nie możemy na nim wydobyć więcej dźwięków w jednym czasie.

FLET PODŁUŻNY
Flet podłużny zbudowany jest z drewna. Jego skala wynosi około dwie oktawy. W zależności od wielkości instrumentu może on brzmieć niżej lub wyżej.


FLET POPRZECZNY
Należy on do grupy instrumentów dętych drewnianych choć w całości zbudowany jest z metalu. Flet posiada duże możliwości techniczne ze względu na klapy które przykrywają otwory palcowe. Można na nim wykonywać bardzo szybkie gamy, pasaże i biegniki. Można również grac legato (razem) lub staccato (oddzielnie). Barwa niskich dźwięków jest matowa, a górna jasna. Skala fletu poprzecznego to około trzy oktawy. Jedną z odmian fletu poprzecznego jest o wiele mniejszy flet pikolo. Pikulina ma skale wyższą od fletu o jedną oktawę. Kiedyś wierzono że  flet potrafi zahipnotyzować. :)


KLARNET
Jest to drewniana rura która z jednej strony jest rozszerzona a z drugiej strony zakończona ustnikiem. Na klarnecie można grać w obrębie czterooktawowej skali. Dźwięki niższe brzmią ciemno, środkowe śpiewnie a wysokie są piskliwe.

SAKSOFONY
Wyglądem przypominają srebrne fajki. Są popularne w muzyce jazzowej, rozrywkowej i tanecznej.

OBÓJ
Zbudowany jest z drewna. Ma on skale trochę niższą i mniej rozległą od fletu. Ma on piękną nosową barwę.


FAGOT
Dźwięki fagotu w rejestrze niskim są ciemne i gęste, za to w górze nosowe i aksamitne.



Z INNEJ NUTY ...

Byłam w piątek w FILHARMONII OPOLSKIEJ. Było naprawde ciekawie. Jechałam tam pociągiem z moją kuzynką. Z dołu macie zdjęcia z tego koncertu.

Przed rozpoczęciem 




zdjęcia ulotki i biletu




To by było na tyle pa ;) 


6 komentarzy:

Natalia pisze...

Kasiu, jestem pod wrażeniem.....

Natalia pisze...

Już nie mogę się doczekać kolejnych wpisów : )

Anonimowy pisze...

Inspirujesz :D może dalej czytając twojego bloga, zacznę na czymś grac :D

Agnieszka Wolnik pisze...

Bardzo ciekawy blog ;)

Katja pisze...

Ja też byłam w filharmonii, a o mnie nie napisałaś hahaha :* Ale twój blog nic dodać, nic ująć - po prostu super!

Unknown pisze...

Ciekawie piszesz, oby tak dalej ^^